Panna została nam przekazana przez schronisko w Opocznie. Jej historia nie jest do końca znana. Została odłowiona, kiedy błąkała się po okolicy. Jest to dziewczynka w średnim wieku, została oszacowana na około 8 lat i na tyle właśnie wygląda. Sądząc po tym w jakim stanie jest jej brzuch i wiszące cycochy możemy sie domyślać, że wielokrotnie była w ciąży i rodziła nie raz. Gaja jest naprawdę miłą i sympatyczną dziewczynką, która nieźle radzi sobie w kontaktach z człowiekiem. Całą długą drogę do hoteliku pod Płońskiem przejechała bardzo grzecznie, choć było widać że jest zestresowana. Ale jak zwęszyła smaczki, próbowała dostać się na przedni fotel. Póki co dajemy jej czas na oswojenie się w nowych warunkach. Czeka ją jeszcze wizyta wet, żeby dokładnie obejrzeć ucho i sprawdzić w jakim stanie są listwy mleczne. Więcej o niej napiszemy później, a dziś przywitajcie ją w rodzinie AwP!
